[g1_lead]Zgodnie z raportem firmy Randstad dotyczącym polskiego rynku pracy, aż 35 proc. firm chce zwiększyć zatrudnienie w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. To dobry moment, ponieważ zgodnie z planami rządu, już od 2017 roku płaca minimalna może zostać zwiększona do 1920 zł brutto.[/g1_lead]
Największe zapotrzebowanie na pracowników zgłaszają branże przemysłowa, hutnicza, handlowa, naprawcza, transportowa oraz związana z łącznością. Pod względem dostępności miejsc pracy sytuacja w Polsce wschodniej i zachodniej powoli się wyrównuje.
Przedsiębiorcy chcą nie tylko zatrudniać, ale również podnosić pensje. Zgodnie z raportem, 24 proc. z nich ma zamiar to zrobić w perspektywie najbliższego półrocza.
|
Koszty produkcji mogą wzrosnąć już od 2017 roku, gdy, zgodnie z założeniami rządu, zwiększyć się ma płaca minimalna. Plany w tym względzie przedstawiła minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Kwota ma być kompromisem w stosunku do oczekiwań przedstawicieli związków zawodowych i pracodawców. Związkowcy początkowo postulowali o 1970 zł brutto, co oznaczałoby zwiększenie jej o 120 zł w stosunku do stanu obecnego.
[g1_message type=”success”]
AKTUALIZACJA
We wtorek 14 czerwca rząd przyjął propozycję, zgodnie z którą od 2017 roku wysokość minimalnego wynagrodzenia miałaby wynosić 2000 zł brutto, a więc więcej niż proponowali związkowcy oraz organizacje pracodawców. Równocześnie zaproponowano minimalną stawkę godzinową w wysokości 13 zł.
[/g1_message]
Źródło: Finanse.wp.pl, Money.pl