w , ,

Technologia spowalniająca tempo życia światowym trendem. Polacy też tworzą takie rozwiązania

systemy erp

We współczesnej popkulturze istotną rolę pełni nurt slow, proponujący nowe rozwiązania spowalniające tempo życia czy sposób jedzenia. Jednym z takich rozwiązań jest polski projekt Slow.down, który przeciwstawia się popularnym napojom energetycznym. Zamiast pobudzać i dodawać energii, ma spowalniać tempo naszego życia i skłaniać do wyciszenia. Projekt wpisuje się w coraz popularniejszy nurt w świecie technologii – slow tech.

 

Mówi: Paweł Frej
Funkcja: dyrektor brand design
Firma: Agencja Opus B

Nurt slow tech zakłada ograniczenie ilości bodźców, jakie do nas docierają ze świata internetowego. Jednym z przykładów są strefy, w których nie jest dozwolone korzystanie z telefonu komórkowego. Pozwala to na czerpanie pełnego zadowolenia z otaczającego nas świata, bez potrzeby robienia zdjęć posiłkom czy np. podczas pieszej wycieczki.

Przykładem wykorzystania takiej myśli jest choćby Light Phone – telefon w najprostszej możliwej wersji. Jest wielkości karty kredytowej i jego funkcje ograniczają się jedynie do dzwonienia za pomocą sieci 2G. Urządzenie pozwala także na przekierowanie rozmów, np. ze smartfona, co pozwala na pozostawienie naszego multimedialnego telefonu w domu. W ten rodzaj nurtu wpisuje się polski projekt marki Slow down, łączący nurt slow tech z coraz popularniejszą w świecie ideologią slow food.

– Slow down ma zmusić nas do zadania sobie fundamentalnego pytania o to. jaka jest rola naszego życia w pędzącym świecie, jak poradzić sobie w natłoku informacji i pracy. To był pretekst do zajęcia się tym projektem – tłumaczy agencji informacyjnej Newseria Innowacje Paweł Frej, Brand Design Director w agencji brandingowej Opus B.

Zaprojektowane opakowanie Slow down jest na tyle innowacyjne, że nie upraszcza czynności takich jak picie czy gaszenie pragnienia, ale spowalnia te czynności. Butelka została zaprojektowana w taki sposób, aby wyciszyć konsumenta i zatrzymać go na chwilę w codziennym pędzie.

– Napój Slow down w swojej idei miał być przeciwieństwem napojów energetycznych i miał przeciwstawić się życiu w wielkim tempie. Miał działać w drugim kierunku, czyli wyciszania się – dopowiada Paweł Frej.

Cel osiągnięto poprzez zastosowanie szklanej butelki o wąskiej szyjce, z której napój wylewa się powoli, podobnie jak piasek przesypujący się w klepsydrze. Dzięki temu spożywający napój może się zatrzymać, wziąć głęboki oddech i zamanifestować w duchu slow. Przygotowując opakowanie w formie dwupaku, projektanci nawiązali do klepsydry, symbolu upływającego czasu. Sam płyn nie jest więc najważniejszym elementem Slow down.

– To, co najważniejsze w opakowaniu, to zmiana funkcjonalności przelewu płynu – zwykła butelka zakłada jak najszybsze przelanie napoju do szklanki, nasz projekt pozwala, aby czas potrzebny na przelanie napoju wykorzystać dla siebie – tłumaczy Brand Design Director z Opus B.

Projekt opracowany przez Opus B zajął m.in. trzecie miejsce w tegorocznym konkursie Dieline Awards (kategoria Koncept). Jak przekonują jego pomysłodawcy, może być niedługo dostępny w sklepach.

Według badań TNS Polska, aż 62 proc. Polaków uważa, że żyje w pośpiechu. Zwykle lub raczej bez pośpiechu jada zaledwie 48 proc. badanych. Pozostali jedzą „jak wypadnie”, a aż 17 proc. z nich przyznaje, że stara się zjeść jak najszybciej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

kryptowaluty

Rynek kryptowalut przyciąga coraz więcej inwestorów

Lato to pora smartfonów i tabletów Nowyoutsourcing.pl

Lato to pora smartfonów i tabletów