w

Pojazdy autonomiczne to przyszłość branży transportowej

Pojazdy autonomiczne to przyszłość branży transportowej Nowyoutsourcing.pl

[g1_lead]

Gdy Google rozpoczął testy samojezdnych aut osobowych, trafił na usta wszystkich. Obecnie pojazdy autonomiczne znajdują się w kręgu zainteresowania między innymi Forda, Tesli, a nawet Apple. Do wyścigu technologicznego dołączyli producenci samochodów ciężarowych, które w wersji samojezdnej mogą zrewolucjonizować transport drogowy.

[/g1_lead]

highway-1277246_1920

Ciężarówki autonomiczne, a więc poruszające się bez udziału kierowców, mają wyjechać na brytyjskie drogi już w 2017 roku. Zgodnie z wyliczeniami firmy ubezpieczeniowej AXA, ich wprowadzenie przyniesie tamtejszemu przemysłowi transportowemu około 33 miliardy funtów oszczędności w perspektywie najbliższych 10 lat. Tak ogromna kwota wiąże się z wyeliminowaniem dużej części problemów z załogą, takich jak nie stawianie się do pracy czy nieobecność z powodu chorób.

Konwój bez kierowcy

Ciężarówki autonomiczne działają na bazie sieci bezprzewodowej i systemu kamer. Pierwsze pojazdy przeszły już wstępne testy poruszając się w konwojach, ponieważ docelowo mają poruszać się w grupach. Gdy ciężarówki jadą w konwoju, najważniejsza rola przypada tej znajdującej się na czele, wyposażonej w system wykrywania pasa ruchu, co pozwala jej utrzymać się po właściwej stronie drogi. Kolejne samochody jadą dokładnie po trasie wyznaczonej przez lidera. Autonomiczność ciężarówek nie oznacza, że w kabinie zabraknie kierowcy – jego zadaniem będzie przejęcie kierownicy w chwili, gdy samochód zjedzie z autostrady na drogę lokalną.

Ponieważ pojazdy są ze sobą skomunikowane siecią bezprzewodową i naśladują ten znajdujący się na czele, przejmują jego parametry jazdy pod każdym względem. Zachowują identyczną odległość od siebie nawzajem, hamują dokładnie w tym samym momencie i poruszają się z identyczną prędkością.

Liderzy branży chcą być autonomiczni

Pierwsze testy wspomnianych samochodów autonomicznych odbyły się w kwietniu, z udziałem pojazdów sześciu największych producentów pojazdów transportowych w Europie – DAF, Daimler, Iveco, MAN, Scania i Volvo. Wszystkie wspomniane ciężarówki przebyły trasę od macierzystych fabryk do Rotterdamu w sześciu konwojach, z powodzeniem pokonując trasy o długości kilku tysięcy kilometrów, prowadzące ze Szwecji czy Niemiec. Wsparcie dla tego typu transportu wyrazili nie tylko producenci, ale również przedstawiciele rządów, w tym Melanie Schultz van Haegen, holenderska minister infrastruktury i środowiska, której zdaniem wprowadzenie autonomicznych pojazdów do branży transportowej wpłynie pozytywnie na środowisko i efektywność transportu drogowego, a także na bezpieczeństwo na drogach, ponieważ większość wypadków następuje w wyniku ludzkiego błędu. Ciężarówki, które uczestniczyły w testach, były półautomatyczne, co oznacza, że w kabinach znajdowali się kierowcy, gotowi przejąć stery w razie potrzeby.

Najpierw zmiana prawa

Wiele firm z pewnością zechce skorzystać z dobrodziejstw samojezdnych przewozów, ale inne mają wątpliwości co do sensu drogowej rewolucji. Przede wszystkim, obecność takich pojazdów na drogach może budzić obawy i sprzeciw innych kierowców. Ciężarówki autonomiczne mogą również nie sprostać chwilowym problemom na drodze, gdy konieczna będzie szybka zmiana trasy.

Jednak zanim konwoje samochodów autonomicznych wyjadą na drogi, trzeba poradzić sobie z kilkoma przeszkodami. Jedną z największych jest ujednolicenie europejskich regulacji związanych z poruszaniem się pojazdów samojezdnych po drogach Starego Kontynentu. Kolejna to opracowanie uniwersalnego systemu komunikacji, który umożliwi łączność między samochodami różnych producentów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

kredyty hipoteczne dla przedsiębiorstw

Niższy koszt kredytów hipotecznych dla przedsiębiorstw

Nowy Jedwabny Szlak

Nowy Jedwabny Szlak– klucz do rozwoju gospodarczego